Jeśli jeszcze nie grałeś w żadną część Bloonsów (w co trudno nam uwierzyć) czas najwyższy nadrobić zaległości. Typowy tower defence, ale mający więcej grywalności niż większość jego konkurentów. I nie ma tak łatwo - trzeba przekłuć tysiące balonów, by odblokować miodne jednostki. Na godzinkę, dwie jak znalazł. A my zabieramy się za szukanie czegoś lepszego na jutro.
KLIK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz