Cloudy

Przed wami Cloudy. Urocza gierka na rozgrzanie szarych komórek. Nasze zadanie, to utworzyć trasę dla papierowej jaskółki, by przeleciała z punktu A do B. Po drodze musimy zebrać wszystkie gwiazdki i ominąć różne przeszkody (w sumie tylko chmurki które plują deszczem i warczą piorunami). Sterujemy myszką. 20 poziomów powinno nam zająć około 20 minut. Oprócz kapki logiki potrzeba też trochę wyczucia. Jak w życiu. Gra dostępna tutaj (na Kongregate).

The Undead Survival Test

Niezbędna znajomość angielskiego!

Rok 2012 zbliza sie wielkimi krokami i cholera wie co przyniesie. Ptaki spadaja z nieba, a ryby giną w oceanach. Czy możesz byc pewien, że pewnego ranka nie obudzisz się w mieści na którego ulice wyległy setki zombie? Czy jesteś na to przygotowany? Kliknij i przekonaj się sam. Test ma 40 pytań, parę minigierek sprawdzających twoje reakcje - sterowanie myszką i parę razy kursoram lewo prawo - a ukończenie nie zajmie wiecej niz 20 minut. Akurat na niedzielę. A końcówka z wynikami po prostu kładzie na łopatki.

Aliens Kidnapped Betty

Obcy porwali Betty. A ty jesteś zwykłym Józkiem, który musi dokonać heroicznych rzeczy by wyrwać ukochaną z rąk alienów. Nie wiadomo jakie perwersyjne badania mogą na niej przeprowadzić. Sterowanie tylko za pomocą myszki, a by być bardziej dokładnym - tylko klikamy (klik odpowiada za skok) - OGROMNY PLUS. A jeszcze: miła muzyczka w tle, duch oldskulowych platformówek i wielka grywalność - wszystko to czyni z tej flaszówki obowiązkową pozycję dla przeglądarkowego gracza. Mamy 24 plansze (plus 3 bonusowe) - na jakieś pół godziny starczy. Gra tutaj.

ClickPLAY 3

Krótka, dobrze zrobiona i wymagająca wysilenia szarych komórek flaszówka. Na piętnaście minut. Sterujemy myszką. Naszym zadaniem jest za pomocą kliknięć, powodujących pewne czynności na planszy, odnalezienie znaku "play". Własnie przeczytaliśmy poprzednie zdanie i sami nie go nie rozumiemy. Ale gra sama się obroni. Wystarczy kliknąć tutaj. PS. Zadanie z czterema drzwiami nas położyło. Nie wiemy o co tam chodzi...

Cameron Smashalot

Ministerstwo Głupich Gier przedstawia. Tym razem wystrzeliwujemy z wielkiej procy głównie trzodę chlewną, a naszym celem jest zlikwidowanie fancuskich żołnierzy. Sterowanie myszką, tylko dziesięć plansz - akurat na krótką kilkunastominutową przerwę. Gra potrafiła nas wciągnąć, zwłaszcza częste cytaty ze "Swiętego Gralla". Nie tylko dla fanów Monty Pytona. Gra tutaj.

I Am An Insane Rogue AI

Pod tą niezachęcającą nazwą kryje się jak na razie, najlepsza flaszówka w jaka graliśmy tego roku. Świetna grafika, wiadra grywalności i jeszcze trzeba troszkę ruszyć szare komórki (ale bez przesady). Naszym zadaniem jest zhakowanie róznych budynków i przejęcie kontroli nad danym kompleksem. Mamy naukowców którzy nam przeszkadzają, boty które można zhakować by atakowały personel, masę apgrejdów do kupienia i mnóstwo interesujących przeciwników. W półtorej godziny powinniście dać radę. Sterujemy tylko myszką. Gra na Kongregate.

Kamikaze Blocks

Ta gierka ma coś w sobie, co nie pozwalało nam jej wyłączyć. Naszym zadaniem jest zrzucenie/strącenie/przesunięcie bloków, by trafiły do paszcz potworów mieszkających w chmurach. Dodajmy, że chmury znajdują się na dole.  Hmmm... nie jesteśmy pewni jakie chemikalia towarzyszyły powstaniu koncepcji Bloków Kamikadze, ale warto poświęcić kilkanaście minut tej dobrze wykonanej flaszówce. W sumie 50 poziomów. Zagraj.

PS. Chyba odgłosy zżeranych bloków nie pozwalały nam przestać w to grać.

Chicken House

Znacie "Angry Birds"? Ta gierka, to taka wersja AB dla ubogich. Siekierką tniemy i rozbijamy bloki, by pozbyć się wszystkich kurczaków z planszy. Niektóre są wrażliwe tylko na przedmioty spadające im na dziób z góry, a niektóre trzeba zrzucić z wysokości. Nie tak wymagająca jak jej uznany pierwowzór, ale jak na flaszówkę, to trzyma poziom. Zwłaszcza ostatnie plansze są całkiem zabawne (w sumie 30). Nie na dłużej niż 30 minut. Klik.

Lucky Tower

Masz 25 minut? Chcesz wziąść udział w przygodzie? Lubisz poczucie humoru? Jeśli tak to kliknij i zagraj w Lucky Tower. Nie jest to zwykła platmormówka i nie wymaga łamania palców na klawiaturze. Jest to niewątpliwie jedna z perełek flaszowatych produkcji i jedno możemy wam zagwarantować - nie pożałujecie minuty spędzonej z tą grą. Brawo. Takie produkcje przywracają nam wiarę w homo interneticusa.

Bloons TD 4

Jeśli jeszcze nie grałeś w żadną część Bloonsów (w co trudno nam uwierzyć) czas najwyższy nadrobić zaległości. Typowy tower defence, ale mający więcej grywalności niż większość jego konkurentów. I nie ma tak łatwo - trzeba przekłuć tysiące balonów, by odblokować miodne jednostki. Na godzinkę, dwie jak znalazł. A my zabieramy się za szukanie czegoś lepszego na jutro. KLIK.

Hemp Tycoon

Czy tajkunowa gierka dziejąca się w czasie rzeczywistym może wciągnąć? Oczywiście -  jeśli jest o uprawie trawy. Co prawda przemysłowej, ale jednak. Czekanie dwa dni na wyrośnięcie roślinki - bezcenne. Gra ma świetne dźwięki, więc można grać w nią robiąc jednocześnie coś bardziej konstruktywnego lub siedząc w odmóżdżającej robocie. Zawsze jest coś, co powoduje, że chce się poczekać na kolejny poziom i odkryć nowe nasionka albo jakiś gadżet do ogródka. W dodatku w każdym momencie można grę zasejwować - uważajcie, żeby nie czyścić pamięci przeglądarkowej. Gra na długie miesiące :). Hemp Tycoon tutaj.

Zombie Trailer Park

Twoja baza po lewej, baza zombiaków po prawej. Kto pierwszy rozwinie się szybciej i wyśle więcej jednostek by zmiażdżyły przeciwnika wygrywa. Świetna grafika, oprawa dźwiękowa i masa humoru. Tylko cztery plansze - ale starczy na ponad godzinę grania. Nie zapomnijcie używać YEE-HAW!! A że walczymy bandą amerykańskich buraków wprost z przyczepy turystycznej? Hmmm...... YEE-HAW!!! Kliknij tutaj.

Corporation Inc

Jak sam tytuł wskazuje - musisz stworzych korporacyjnego molocha. Budujesz biura, zatrudniacz personel, a na koniec dbasz o wysokie morale mrówek, by produktywność systematycznie pięła się w górę. Po paru sekundach potrzebnych na połapanie się w interfejsie - wciąga niesamowicie! Polecamy - kliknij.

ImmorTall

Zaczynamy troszkę nietypowo, bo w nowym, pięknym roku jedenastym nowego stulecia, na otwarcie dadanius-gry, zapraszamy na krótkie, flashowe arcydzieło 2010 - ImmorTall. Kto nie zna, niech od razu klika na link i poświęci dosłownie 3 minuty na "grę", którą do dzisiaj pamiętamy. A my na poważnie ruszamy już jutro.